Etycznie… bardzo słabe!
Co ma myśleć sobie polska opinia publiczna o inicjatywie NIL rozszerzenia świadczeń zdrowotnych o zabiegi związane z poprawianiem urody
Przeciętny rodak, który czeka na wizytę u specjalisty miesiącami może pomyśleć tylko jedno: świat zwariował![]()
Tymczasem w tzw. „medycynie estetycznej”: dzwonisz i masz![]()
Tutaj wszystko chodzi jak w zegarku. Jeżeli to ma być świadczenie zdrowotne, to jego koszty będzie pokrywało państwo polskie![]()
Nie mamy zbyt wielu środków na ratowanie zdrowia, a znajdziemy pieniądze w budżecie na „leczenie zmarszczek”![]()
Pozostaje mieć nadzieję na rozsądek, rozwagę i odpowiedzialność tych, którzy taką ustawę mieliby w Parlamencie przegłosować. Lobby lekarskie jest wprawdzie bardzo silne, ale wyborcy też sroce spod ogona nie wypadli i doskonale widzą, że jest to wielki „skok na kasę” ![]()
![]()
![]()
